Archiwum 12 lipca 2003


lip 12 2003 większe bezpieczeństwo :D
Komentarze: 16


Ale mi zjebali wczoraj wieczor.

Siedze sobie u "kolegow". Kasy niet. Odbieram dlugi wdziecznosci (czyt. jaram sobie cos tam). Tak dobrze slyszycie - dlugi wdziecznosci czyli odbieranie dlugow w formie bezgotowkowej.

Wsio w pariadkie... powoli zapominam o problemach. Juz juz osiagnalem prawie stan nirvany...

Az tu wpada jakis zadowolony bonzo (czyt. oblesny deal, ktory zrobil sobie u kumpla mete). Dilem sie nie przejmuje, reki nie podam ale ale...

Za niedlugo wpadaja dwie ladniutkie dziewczatka. Zagaduje ku nim:
- Dzien dobry dzien dobry, zechcijcie tu usiasc wacpanny (wskazuje miejsce obok siebie).
- Dzien dobry (sympatyczne usmiechy)...

Bozno:
- Chlopaki zostawcie nas na godzine !

@#$%^&*()!

No i sobie pouzywal wlasciciel lokum za friko... wraz z bonzem finansujacym to niecne "przedsiewziecie".


Slucham ?

Ze jak ?

Ze mnie to boli ?

A chcesz w tube ?!!

Az tak mnie nie pili, zebym sypial z kurwami ! It's not my style.

Chociaz "fajne" byly te cielecinki...

A pfe ! W zyciu ! (...)


Rozchodzi mie sie jeno o to, ze musialem pojechac do domku. Zjebany wieczor chliiiiip

A bylem w potrzebie zeby sobie...

no cos tam, nie wazne.

Dola mialem ! Mam nadal ale to sie moze zalatwi siakos.


A wogole to dostalem ciekawa oferte. Jak z niej skorzystam, to pierwsi sie o tym dowiecie. Mianowicie znikne stad i to bedzie znak, ze z niej skorzystalem. :D

Aczkolwiek moje znikniecie moze tez swiadczyc o tym, ze sobie dalem upragnionego zlotego strzala albo, ze mnie wywalono z domu i wogole moze byc swiadectwem rozmaitych rzeczy. Tak wiec bez ewentualnych dywagacji prosze (nota bene wiekszosci z Was o takowe nie podejrzewam).


Bylo o ciezko i uczciwie pracujacych kobietach tak ? No wiec zalaczam rysunek, ktory jest kolejnym (aczkolwiek nie kluczowym) argumentem przeciw kurestwu.

 

 

 

winieta_drogowa : :