Archiwum 20 maja 2003


maj 20 2003 Zaprasiemy
Komentarze: 33

Teraz to ni chuja nic nie napisze. Gadam na naszym blogowym czacie. Jak ktos ma ochote, to zapraszam.

 

I oczywiscie standarcik:

Na lekcji pani pyta dzieci kto udzwignie najwiecej arbuzów...
Mówi Malgosia:
- Ja udzwigne 2!
Pani pyta:
- A w jaki sposób?
- Po jednym w kazdej rece...
Henio podnosi reke i wola, ze uniesie trzy. Pani zaskoczonoa pyta:
- Heniu... a w jaki sposób chcesz to zrobic
- No... dwa pod rece, a trzeci na dzide
- Heniu jak mozesz takie wulgarne rzeczy mówic!
Na koncu sali Jasio wola, ze uniesie 5 arbuzów. Pani znów zaskoczona pyta w jaki sposób Jasio to zrobi. Na to Jasio mówi:
- Dwa pod rece i Henia na dzide.


98-letni staruszek przychodzi do lekarza na badania kontrolne. Lekarz pyta go o samopoczucie, na co staruszek odpowiada:
- Nigdy nie czulem sie lepiej. Mam 18-letnia narzeczona. Jest w ciazy i wkrótce bedziemy miec syna...
Doktor mysli chwile i mówi:
- Niech pan pozwoli, ze opowiem panu pewna historie:
Pewien mysliwy, który nigdy nie zapominal o sezonie mysliwskim, wyszedl raz z domu w takim pospiechu, ze zamiast strzelby wzial ze soba parasol. Kiedy znalazl sie w lesie, zza krzaków wyszedl ogromny niedzwiedz. Mysliwy wyciagnal parasol, wycelowal w niedzwiedzia i wypalil. I wie pan co stalo sie potem?
- Nie - odpowiada staruszek.
- Niedzwiedz padl martwy jak kloda.
- Niemozliwe! - wykrzyknal staruszek. - Ktos inny musial wystrzelic!
- I do tego punktu wlasnie zmierzalem...

 

winieta_drogowa : :