Archiwum 18 maja 2003


maj 18 2003 Eeeeeee
Komentarze: 15

Nie nie nie nic nie napisze.

Pisałem już dzis notke u Oliffecki. Jestem przepracowany.

Nie mam piwa.

Leb mnie boli.

Brzuch tez.

Zaniemoglem.

Ojapierdoleczemutakbolitenleb?

 

Oooo wlasnie, wyszperalem cos interesujacego w jakis starych mejlach.

Wklejam:

Fantazja Współczesnej Kobiety Sukcesu:
Po ciężkim dniu w biurze, późnym wieczorem w końcu dotarła do ulubionego pub-
u... Usiadła przy barze i delektowała się ulubionym drinkiem... Tak... Tylko
tutejszy barman potrafi zrobić go, tak jak ona lubi... Rozejrzała się po sali i
zobaczyła w drzwiach najwspanialszego mężczyznę w swoim życiu... Wysoki...
umięśniony... przystojny... hmmm... Gęste ciemne włosy... Piękne, błyszczące
zielone oczy... Każdy jego ruch był tak męski i zmysłowy, że nie mogła od niego
oderwać oczu... Mężczyzna szybko zorientował się, że jest obserwowany i z
chytrym, seksownym uśmiechem podszedł do niej... Zarumieniła się... Chciała
przeprosić, że się gapiła ale jej nie pozwolił... Przerwał jej, nachylił się
nad nią i wyszeptał jej swoim głębokim, miękkim głosem do ucha:
- Zrobię dla Ciebie wszystko czego pragniesz... Cokolwiek, o czym do tej pory
mogłaś tylko marzyć... A zrobię to za jedyne 50 $... Jest jednak jeden
warunek...
Kobieta, drżącym już z wrażenia głosem, spytała jaki to warunek. On
odpowiedział: 
- Musisz powiedzieć czego pragniesz w trzech słowach.
Kobieta patrząc w jego oczy o hipnotycznym spojrzeniu rozważyła propozycję i
sięgnęła do swojej torebki... Wyjęła banknot 50 $... Na serwetce napisała swój
adres i zwinięte razem wcisnęła w oczekującą na to silną męską dłoń, po czym
nachyliła się w jego stronę i wyszeptała trzy słowa:
- Posprzątaj... moje... mieszkanie...

 

winieta_drogowa : :