Kwachu i Bush
Komentarze: 21
Prezydent USA George W. Bush odwiedza nasz kraj.
Niedawno obaj prezydenci wyglosili przemowienia.
Zarowno przemowienie Busha jak i Kwacha byly "takie sobie" ale za to political correct.
Roznice:
Kwachu czytal z kartki, Bush przemawial w naturalny sposob i widac bylo, ze nie sprawia mu to problemu.
A dlaczego ?
Kwach nie byl w stanie skonczyc nawet Wydzialu Maszyn Rolniczych (czy cos takiego) na jakiejs tam uczelni. Bush skonczyl 3 renomowane uczelnie.
Aha, prosze mi tu bez agresji. Podalem czyste fakty. Nie odnosze sie do oceny dzialanosci Kwacha, bo to temat rzeka.
Sami prosiliscie zebym nie rezygnowal do konca z politycznych notek i "dojebywal skurwysynom".
No to pochowac mi te liny !!!
Dziekuje.
Dzis zamiast dowcipow kolejny absurd polskiej rzeczywistosci, jak dla mnie zabawny
Wywiad GW z rzecznikiem MPK we Wrocławiu:
Joanna Banaś: Dlaczego pasażer waszego tramwaju nie może przesiąść się z wagonu do wagonu?
Janusz Rajces, rzecznik wrocławskiego MPK: Może, tylko musi skasować drugi bilet.
- Jak to? Przecież nadal jedzie tym samym tramwajem i ma bilet.
- Regulamin przewozowy mówi wyraźnie: bilet jest ważny w tym wagonie, w którym został skasowany.
- Przepis przepisem, ale staram się zrozumieć jego sens. Tak naprawdę,
- Dlaczego nie mogę zmienić wagonu?
- Przebiec na czerwonym też pani może, tyle że ryzykuje pani wypadkiem albo mandatem. A tutaj ryzykuje pani, że złapie ją kontroler.
- Ale przechodzenie na czerwonym jest niezgodne z prawem, a przesiadanie się z wagonu do wagonu nie.
- Jakby się ludzie tak przesiadali, to kontrolerom byłoby trudno pracować.
- Czyli wygoda kontrolerów ma być argumentem?
- Argumentem jest przepis. A poza tym jeśli kupuje pani bilet na
pociąg, to chociaż do Gdańska jedzie i 15.30, i o 18.15, to pani ma bilet tylko na ten o 15.30.
- Przepraszam, ale tylko jeśli to miejscówka, a u nas jakoś w tramwajach ich nie ma.
- A po co w ogóle się przesiadać?
- Przecież są sytuacje, kiedy trzeba się przesiąść, na przykład gdy w naszym wagonie jadą pijani, agresywni ludzie.
- O tak, uciec jest najprościej, a przecież trzeba zainterweniować.
- Szczególnie gdy się jedzie na przykład z małym dzieckiem.
- Nie ma powodu, by zmieniać wagon. Można podejść do motorniczego, a on już wie, co robić.
- Ale przecież w drugim wagonie nie ma motorniczego...
no comments !
A teraz pytanie za 100 punktow, co w latach 80. i jeszcze na poczatku 90. Pan Kwasniewski mowil o NATO i UE ? Wyszukajcie jak Wam sie chce.
aczkolwiek ja tam uwazam, ze Bush gupi nie jest aczkolwiek jak na amerykanskie standardy polityczne, to rzeczywiscie nie jest za mundry
ale wazne, ze Narod go popiera, to sie w polityce liczy
naszego zreszta tez :/ tyle ze u nas prezydent nie ma takiej wladzy wiec trudniej sie do niego przyj*** ze cos znowu spier***
Uff prosze nie czytac tych komentow Olivki, wlasnie dzwonila i okazalo sie, ze robila mnie w trabe :/ znowu sobie ze mnie polewy robila, SKANDAL ! :)
Dodaj komentarz