maj 22 2003

powalona noc :/


Komentarze: 16

O kurde ale mialem "Kiche" w nocy.

22:50
Dzwoni kolega zalany w trupa:

- Sieee sieee sieeee masz. Daj mi telefon do Marty.
- Chwila stary. Pisz 605******
- Ale nie mam na czym zapisac.
- Nie pierdol, chcesz mi sie wjebac na chate i tyle !
- Nie no serio albo czekaj zapisze patykiem na ziemi.
- ......
- Kurwa, nie ma tu zadnego patyka !
- Oz ty chuju beszczelny, no jak musisz to przyjdz.
- Dobra jak trafie to bede, jaki masz numer.
- 44, a numer domu pamietasz ?
- Czekaj zapisze
- @#$%&^()*%^

No nic przylazl i to na dodatek z jakims starym lumpem.

Oczywiscie chcial zebym ich przekimal bo byli wyczerpani.

Oczywiscie sie nie zgodzilem.

Oczywiscie koniec koncow ich przekomarowalem.

Oczywiscie z Kicha (ksywa kumpla) nie da sie normalnie gadac. Nie dosc ze najarany, nie dosc ze pijany, to sie nawcinal tramalu.

Lump to samo ale niemal caly czas spal w fotelu, jeszcze mi jakims srebrem chcial placic (ciekawe komu to zajebal) ale tylko mnie tym obrazil i wkurwil.

A z Kicha sie gada w specyficzny sposob. Jedyny czlek na tym padole z ktorym gadam per cwelu, kurwo itp wiedzac, ze uzna te milutkie zwroty za przejaw kolezenstwa, i vice versa.

Fragment zapamietanej rozmowy:
Kiszka:
- Kurwa, Bubus jest jakis pierdolniety. Mowi ze robi wszystko prawa reka, a konia wali lewa.
Ja:
- Kurwa no wiem, ale co ja na to poradze ? Nie bede mu zwracal uwagi.
- buhahahahahahaha
- buhahahahaha oz ty cwelu, nie o to mi chodzilo

 

Pozdrowienia dla podziemia, swiat sie zmienia, do widzenia.

winieta_drogowa : :
22 maja 2003, 19:54
Co tam groźby ! Czasami trzeba zaryzykować :). A co do znajomych od flaszki to mam wrażenie, ze oni wszyscy są tacy sami...
22 maja 2003, 19:31
Lets ja nie bylem u lumpa w domu !!! ale wiesz moze jakies klacze kiedys dostane w prezencie.... bo wiesz kwiatki mi w pokoju pousychaly.... tak same z siebie.... no a taki kaktus to sie trzyma chyba niezle bez podlewania.... kurde zapomnialem sie tylko spytac ile za to grozi hehehe
22 maja 2003, 19:24
Lovi a co Ty u NIEGO w domu i z JEGO KAKTUSEM robiłeś? buhaha
22 maja 2003, 19:15
chwila ja tylko zartowalem, ja nie teges no, nie cpam ani nic, ja tylko jestem ciekawy swiata i.... yyyy.... noooo nigdy nie widzialem takiego kaktusa
22 maja 2003, 19:14
A. lumpem to ja go nazwalem, kolo choduje w domu kaktusa z meskalina i to byl kluczowy argument buhahahahaha
22 maja 2003, 19:09
Lets to Dziunia aaaaa Ona chce mi narobic obciachu buhahahaha :)
A.
22 maja 2003, 19:08
o nu nu nu, ja bym tego lumpa nie przenocowałana Twoim miejsu, kumpla- oczywiscie, ale nie lumpa, fuj!
BSe
22 maja 2003, 19:07
odmienia sie na " zjedz kotleta "
22 maja 2003, 19:04
yyyyy... co to za gościu? :>
do fifola
22 maja 2003, 19:03
jedyne co mi mozesz dac to bloka hehe oz ty głowko hehe dobra kicha aj sorji:P ale nie stresuj loviego po nocach bo sie nabawi jeszcze czegos czego nie ma :P
22 maja 2003, 18:56
Ty kulo niemadra wrrrr 1)Kicha nie handluje 2)Ty mi lepiej powiedz co z ta torba buhehehehe 3)ja Ci dam... yyyy... COŚ :P
do fifola
22 maja 2003, 18:54
zajebisci kumple nie dosyc ze darmozjady to jeszcze handlarze hehe o fuck pozabijałabym jak by mi sie na chacjende wbijali najarani i na bani:P
22 maja 2003, 18:37
popieram BSe (nie mam pojecia czy ten nick sie odmienia :)
22 maja 2003, 18:26
Acha,super..Ten kumpel to fajny..:o/
22 maja 2003, 18:14
wiem hehe

Dodaj komentarz