gru 06 2003

CERTYFIKAT


Komentarze: 67

CERTYFIKAT

Moca Swojego Urzedu

zaswiadczam:

cudowny trunek w ta butelke wlany,

Lacka Sliwowica zwany

pedzony noca skrycie

w blasku ksiezyca,

jest najlepszym medykamentem

i przedluza zycie.

Pedzony z najlepszych owocow sliw rosnacych

na gorskich stokach w Gminie Lacko.

Tylko Lacka Sliwowica daje krzepe, krasi lica.

Uwaga: delikatnie zolte zabarwienie jest naturalne i pozadane.

 

To jest napisane na tyle butelki ktorej zawartoscia sie wlasnie uraczam. Niezle kopie w beret... zaw alk. 70% tyle ze produkowane nielegalnie. Robiona od pokolen, producenci chca ja zalegalizowac ale niestety nie wolno... bo o MONOPOL SPIRYTUSOWY trza dbac... no i o ludzi. Tak to wlasnie model panstwa opiekunczego kolejny raz mi dopierdala. Taaa lewica dba o ludzi... ale ja wole jednak zeby zajela sie sama soba i sie ode mnie odp...

Panstwo "wrazliwe spoleczenie" sciaga z nas ogromne podatki. PONAD POLOWA tego co ludzie wypracuja zabiera i przejada aparat polityczno-administracyjny. Po co ? DLA NASZEGO DOBRA ! Nakazy, zakazy, zezwolenia, koncesje, tony papierow i wszystko to dla naszego dobra... i za nasze pieniadze. Do tego trza "posmarowac" takiemu zeby dostac koncesje / zezwolenie / wygrac przetarg. Oczywiscie wszystko to dla dobra spolecznego i zaprowadzenia "idealnego ladu" jak za minionej epoki.

I nie jestem stronniczy... pracowalem jako urzedas przez 2 lata wiec wiem co mowie. Umieralem z nudow w tej robocie. Tysiace osob zyja z naszych podatkow i uwierzcie mi, ze gowno robia.

Partie lewicowe (niektore z nich same nazywaja sie prawica ale to tylko poza) mamia nas obietnicami, ze rozwiaza problem korupcji czy biurokracji... ale ich rozwiazania tylko generuja nowe problemy. Trzeba poprostu ograniczyc role panstwa a nie ja rozszerzac. Sa panstwa gdzie to zrobiono np USA. Tam panstwo sie nie "opiekuje" ludzmi, a jednak nikt na nie nie narzeka. To panstwo sie samoogranicza ale za to w tym co robi jest wyjatkowo sprawne. A podatki ma znacznie nizsze niz u nas. Dzieki temu gospodarka jest swietnie rozwinieta, a ludzie dobrze zarabiaja (ludzie a nie politycy jak u nas).

Lepiej byc biedakiem w USA gdzie nie ma czegos takiego jak lewica niz "bogaczem" w opiekunczym Wietnamie czy Korei Polnocnej.

Niech zyje liberalna demokracja. Precz z kolesiami ktorzy chca sie nami "opiekowac" ! Precz z biurokracja !

PeeS1: Tak, nawalilem sie.

PeeS2: A wiecie ze w kancelarii premiera az huczy od plotek, ze Jerzy Jaskiernia (szef klubu SLD) "lubi" mlodych chlopcow ?

 

winieta_drogowa : :
17 grudnia 2003, 04:17
Ja nierozumisc czemu ci ty nabijac z mego polski?..PaPa..BUZKA! ! ! ! Anka
17 grudnia 2003, 04:13
Ale wstyd, ze nie rozumiesz mojego polskiego, masakra, moze lepiej bedzie jak PUCH ce jezyk podszlifuje i pozniej bedzie pisal...niechcialam....przepraszam....PaPa...DObranoc! ! ....BUZKA! ! ! ! .....~~~Puszek~~~~ PS Przyszla dziewczyna do matki (polki) i mowi, mamo jestem w ciazu a mama jej odpowiada, A kasiu napewno twoje?.....hihihihi
16 grudnia 2003, 22:55
a gdzie huczne powitanie? no dobra nie musialas az tak balowac z tego powodu... :) mam nadzieje ze u ciebie lepiej od nastepnego razu :*
16 grudnia 2003, 18:41
A myślałam,że skończę tę debatę! To może tym razem mi się uda! :P WINIETKU - prosimy o nową notkę!! ( tj. o nowy motyw do następnej, eleganckiej pogawędki - takiej jak dotychczas!) :)
16 grudnia 2003, 11:33
no to sobie poramawiało dwoje ironicznych ludzi z depresją :) I jestem za propozycją Namaah
16 grudnia 2003, 09:52
Tusiai no przepraszam, ze Cie zdenerwowalem... bo ja z natury wkurwiajacy jestem. :) Aha i nie myslalem o Tobie tylko o Matce Teresie czy Kotanskim ale... zapamietam. hahaha (oj no przepraszam, jak na czlowieka z depresja jestem zbyt ironiczny :/)
Namaah moze i pora ale jakos mi sie nie chce. Wole sobie pokomentowac blogi zanim znowu zacznie sie moj cykliczny neto-wstret.
Trzykropko dziekuje. Na sylwestra bede mial moja kokaine magne... co nie przeszkodzi sie nam nacpac i narabac jak swinie. chruuuum
Amerykanski Puchu ja nie rozumiec Twoja mowa. Mam prosbe, Ty mi opowiedziec jakies POLISH JOKES. Ja moze zaczne... jak zlamac Polakowi palec ? walnac go piescia w nos; uwielbiam polish jokes :DDD
16 grudnia 2003, 04:55
MOZE LEPIEJ PUCH NIE ZACZYNA TYRANI NA TEMATA BUSZA, IDIOTA JEDEN, A NIE MOJ PREZYDENT, A JAK MOZNO CIE NAZYWAC LIDEREM STANOW I POZNIEJ ZACHLSNAC CIE NA TELEWIZKE PRZED MILIONAMI LUDZI NA PRESTLU...DEBIL.....PAPAPAP...BUZKA...ANKA
16 grudnia 2003, 04:52
Czekam cierpliwie na perly wiadomosci, Puch tu schnie! ! ! ...uszy juz mu wiedna...tak,tak! ! ! ...PaPa...Pozdrawaim....BUZKA! ! !~~~~~~~~~~~Puszek~~~~~~~~PS Masz racje o tej psychologi ale sprobuje leczyc tylko klientow a we wiekow 40 lat isc na oddzial specjalny w szpitalu...;) ;) ;)...tak,tak! ! ! Ale dziekuje za pomoc...Pa...CALUS! ! !
...
16 grudnia 2003, 04:22
Milych i szczesliwych swiat i nie zalej sie zanadto na sylwka. Klaniam sie
15 grudnia 2003, 22:13
Yyy... muszę się jakoś wyróżnić, by byc dostrzeżoną w tłumie... może tak:
ekhm, Erni... może już czas na nową notkę, co? ;)
Dziękuję za uwagę ;)
15 grudnia 2003, 21:34
Masz racje, ze pojęcie egoizmu jest dość nieprecyzyjne i na jego temat choćby przez to można spierać się całe lata. Ze swej strony mogę jedynie dodać iż ja jestem właśnie taka osobą, która realizuje się głównie przez pomaganie innym. A mimo to uważam się za egoistkę. Ale nad tym to nie ma co dyskutować, gdyż jest to jedynie moja subiektywna opinia. Ps Normalnie zdenerwowały mnie te Twoje komentarze u mnie
15 grudnia 2003, 14:55
I tym zdaniem zakończyliśmy żarliwą dyskusję! ;)) Było miło - pozdrawiam!! :))
15 grudnia 2003, 14:18
Tusiai no mozliwe, ze mamy podobne poglady. A ja nie mam stosunku zadnego do USA ale dostrzegam wlasnie to, ze tam sektor prywatny i samorzady (no tam juz jest skrajna decentraizacja bo to jest model konfederacji wielu panstw) maja silna pozycje. I napewno ten kraj znacznie lepiej radzi sobie z problemami niz wiekszosc krajow europejskich. Tyle ze ja bym tam zyc raczej nie chcial bo jestem za leniwy heh.
Tusiai i solei pewno macie racje ze wszyscy jestesmy egoistami bo dazymy do realizacji swoich potrzeb, tyle ze jedni je realizuja szkodzac innym a inni nie. Poza tym - procz tzw potrzeb naturalnych - kazdy ma troche inne i sa np ludzie, ktorzy realizuja sie niemal wylacznie przez pomaganie innym... trudno nazywac ich egoistami w powszechnym tego slowa znaczeniu. Zatem wszystko zalezy od tego jak rozumiemy to dalece nieprecyzjne wyrazenie.
14 grudnia 2003, 19:21
hmm..Winietku - nie jestem pewna, czy zgodziłabym się z tym, że jedni bardziej, inni mniej. W końcu wszyscy dążymy do tego by było nam dobrze. Różnica, moim zdaniem, polega na tym, że jedni bezczelnie swój egoizm okazują, drudzy szukają bardziej łagodnych sposobów realizacji swych interesów (być może dlatego , że są zbyt słabi, by upierać się przy swoim, ale gdyby mogli, to zjedliby innych z kopytami). Ale przyznam Ci się szczerze, że przeczytałam ostatnio tekst , który podważył moje przekonania :)) Coraz częściej odkrywam, że "wiem, że nic nie wiem", a chyba najgorsze jest to, że nie ma i nie będzie oczywistego wyjaśnienia dla tych wątpliwości.Tak samo jest z tym nieszczęsnym egoizmem, czy też brakiem altruizmu. Nie powiem więc,że jestem pewna tego co właśnie Tobie napisałam..Cięzka sprawa! ;)
14 grudnia 2003, 19:19
Nie robię w tym, ale znajomość tej ustawy jest mi potrzebna w pracy. Nie tracę ogólnego obrazu. I dzięki tym szczegółom coraz bardziej dociera do mnie informacja iż tak w zasadzie podstawy naszych poglądów są zbliżone. W gruncie rzeczy zależy nam na przeniesieniu władzy do samorządów i prywatyzacji. Tak samo jak Ty widzę marnotrastwo i nie wierzę w że zmiany przepisów dużo zmienią. Tyle że wyszliśmy z innych założeń A kłóciliśmy się jedynie o nasz stosunek do USA. No i według mnie wszyscy w takim samym stopniu jesteśmy egoistami, różnimy się jedynie w tym jak bardzo się do niego przyznajemy

Dodaj komentarz