sie 30 2004

Ateny a problem impotencji tworczej.


Komentarze: 12

Ostatnio ktos mi poradzil "Erni, nie chce ci sie pisac to dawaj przynajmniej jakies dowcipy tak jak dawniej".

no problema

CTRL+C CTRL+V i mamy teksty naszych komentatorow, Ateny 2004

"Tamtym dawnym igrzyskom towarzyszylo wzywanie bogów nadaremno". 
"Jego zycie mialo tragiczny przebieg. Zmarl"
"Zawodniczki startuja w kategorii wiekowej do 58 kg"
"A teraz nasza flaga. Jak zawsze, czerwien na dole, biel na górze"
"Potem nasi kolarze wyjechali do Hiszpanii na maly renesans"
"Turek Mutlu to taki kieszonkowy Herkules"
"Zawodnik po wyscigu bedzie musial schlodzic swego konia"
"Cwiczy w zwisie, bardzo ladnie obciagniety" (z zawodów gimnastycznych)
"Wygrala te walke w taki sam sposób, w jaki przegrala poprzednia"
"Wybiegnijmy mysla wstecz"
"Ona tego ciezaru nie podniesie, to byloby nielogiczne"
"Wiatr wieje w plecy tzn. wieje im w twarz, bo przeciez plyna tylem do  przodu!"
"Trzeba bedzie zagrac no nie w ruletke, nie w pokera, ale va banque.
"Swiderski dzisiaj jest wszedzie. Chyba klonuje sie na boisku"
"Longo moglaby byc matka trzech czwartych tego peletonu"
"Ale Australijka ucieka jak drapiezna barakuda gdzies tam wokól rafy  koralowej."
"i widzimy na trybunach najwiecej kibiców chinskich. Chinczyków w  ogóle na swiecie jest najwiecej, wiec nic dziwnego prosze panstwa..."

I bylo jeszcze troche tego ale nie chce Was zameczac. Baju baju dziobaski.

winieta_drogowa : :
07 września 2004, 21:25
Jutro już napiszesz, prawda? Oooobieeecaaaałeś! Powodzenia tak w ogóle ;)
07 września 2004, 21:25
Na egzaminie powodzenia rzecz jasna. Ale ze wszystkim innym też, o :)
BanShee
03 września 2004, 13:53
a dzisiaj usłyszałam w telewizji \"wszędzie byli ranni i trupy\" - więcej delikatności nie można było? :>
31 sierpnia 2004, 15:37
I can\'t get no satisfaction [czy jakoś tak] Erni:> Daj coś własnego:D Twoja twórczość mnie zawsze porywała:D
31 sierpnia 2004, 14:10
Wszędzie te erotyczne podteksty! Czuję się osaczona przez seks, to nie jest fair! :D
31 sierpnia 2004, 11:13
najlepsze va banque:)
31 sierpnia 2004, 10:42
No właśnie, a ja zamiast w tej chwili wychodzić do pracy (taki nienormowany czas mam), to jakiś wewnętrzny głos kazał mi wejść na blogi - osobliwe zjawisko... ;)
31 sierpnia 2004, 09:43
z komentatorami to zawsze są największe jaja:) ale przez to igrzyska są bardziej atrakcyjne... a może raczej abstrakcyjne?
31 sierpnia 2004, 00:04
Dla mnie nie do przebicia było, kiedy po tym jak Korzeniowski zdobył złoto, na fonie wszedł dziennikarz Polskiego Radia i zaczął gadać chyba z jakimś dźwiękowcem o tym, że słyszy Szaranowicza z Jóźwikiem. Całości nie oddam, ale powiem tylko, że przez dobre 5 min leżałem i kwiczałem ze śmiechu, w necie na pewno gdzieś to jest (tytuł mojej ostatniej notki jest zaczerpnięty z części jego monologu), gorąco polecam.
metal_fish
30 sierpnia 2004, 23:42
jak sie słyszy polskich komentatorów to niewiadomo czy śmiać sie czy płakać
30 sierpnia 2004, 22:00
och och...jakie emocje:)
safety.pin
30 sierpnia 2004, 21:58
no mozna i tak... zafshe cos... ;)

Dodaj komentarz